W Ewie Beach doszło do wypadku samochodowego, w którym poważnie ranny został 12-letni chłopiec. Zdarzenie miało miejsce w czwartek po południu, kiedy chłopiec jadący na rowerze elektrycznym został potrącony przez mijający samochód.
Według raportu Wydziału Ruchu Policji Honolulu, chłopiec podróżował na południe ulicą Kapolei Parkway, na oznaczonym przejściu dla pieszych, gdy zignorował sygnał „Nie przechodź”. W tym momencie pojazd poruszający się na wschód ulicą Keoneula Boulevard zderzył się z nim.
Skutek tego zderzenia spowodował poważne obrażenia w głowie i ciele chłopca. Na miejsce szybko przybyli ratownicy medyczni służb medycznych pogotowia i udzielili mu natychmiastowej pomocy medycznej, a następnie przewieźli go do pobliskiego szpitala. Jego stan pozostaje krytyczny.
Kierująca pojazdem, 40-letnia kobieta, nie odniosła obrażeń w wyniku wypadku i pozostała na miejscu do przybycia służb. Śledztwa policji wskazują, że ani prędkość, ani narkotyki, ani alkohol nie odegrali roli w tym niefortunnym zdarzeniu.
Warto zaznaczyć, że chłopiec nie nosił kasku w chwili wypadku. Choć nie potwierdzono, że było to czynnikiem przyczyniającym się do wypadku, warto pamiętać o znaczeniu odpowiedniego sprzętu ochronnego podczas wykonywania działań na świeżym powietrzu, zwłaszcza w przypadku małych dzieci.
Podobne wypadki zawsze są przygnębiające, ale są także przestrogą dla społeczności w sprawie znaczenia bezpieczeństwa na drodze. Ważne jest, aby zarówno piesi, jak i kierowcy zachowywali ostrożność i przestrzegali sygnałów drogowych, aby zapobiec takim incydentom.
Władze nadal prowadzą dochodzenia w celu ustalenia szczegółów związanych z wypadkiem. Nasze myśli są z młodym chłopcem i jego rodziną, życząc mu szybkiego i pełnego zdrowia.
